Jeśli myślicie o Stanach Zjednoczonych Ameryki, to w pierwszej chwili zapewne na myśl Wam przychodzi odpoczynek na pięknej Florydzie, na którą można polecieć i spędzić dwa tygodnie gorących wakacji, czy raczej Stany Zjednoczone kojarzą się Wam z mnóstwem zimowych atrakcji podczas ferii w Kolorado, na wspaniałych stokach narciarskich?
Stan Illinois w USA
A może myślicie o wielkich miastach, które mogą turystom opowiadać swoje historie całymi godzinami? Czy myśleliście choć przez chwilę, aby przeprowadzić się na stałe do Stanów Zjednoczonych i zamieszkać tutaj, niekoniecznie w największych mieście, może trochę na uboczu?
Jednym z ciekawszych stanów zarówno do zamieszkania, jak i zwyczajnego zwiedzania w Stanach Zjednoczonych jest Illinois, stan położony w środkowej części kraju. Illinois graniczy z Wisconsin, Iowa, Missouri, Kentucky, oraz stanem Indiana. Na północnym wschodzie stanu znajduje się jedno z wielkich jezior Ameryki Północnej – jezioro Michigan. Illinois może pochwalić się ponad 180 parkami stanowymi, a okolica staje się atrakcyjna dzięki licznym rzekom takim jak Missisipi, Ohio, Illinois, Wabash, Rock czy La Moine.
Jeśli zamierzacie tutaj spędzić kilka ciekawych dni, na pewno przyda Wam się krótki przewodnik po atrakcjach, jakie tu na Was czekają, ponieważ często nie są one tak oczywiste jak w innych stanach, które mogą chwalić się zarówno nadmorskimi kurortami, czy tak burzliwą historią, że da się ona odczuć w każdym elemencie architektury.
Krótka historia stanu Illinois
Przed Europejczykami na terenach obecnego stanu Illinois mieszkały plemiona Indian. Pierwszymi Europejczykami, którzy pojawili się na tych terenach, byli francuscy odkrywcy – Jacques Marquette oraz Louis Joliet, którzy w 1699 roku przemierzając nieznane tereny odkryli indiańskie miasto Cahokia. Większość terytorium Illinois w 1763 roku przeszła w ręce Wielkiej Brytanii. Zaś w 1809 roku powstało Terytorium Illinois, które jako dwudziesty pierwszy stan dołączył do Unii.
Żyzne Illinois
Tereny Illinois to głównie urodzajna, płaska gleba lessowa, która została pozostawiona tu przez lodowce miliony lat temu. Dzięki temu stan posiadając prawie 90 procent urodzajnej, pierwszorzędnej ziemi, uplasowany jest jako trzeci w skali całych Stanów Zjednoczonych, pod względem największej powierzchni tej klasy ziemi.
Na pewno nie jest to fakt, o którym pisze się w przewodnikach turystycznych po tym stanie, ale może to być argument przeważający, jeśli zamierzacie przyjechać tutaj nie tylko w celach turystycznych, ale żeby zamieszkać tutaj na stałe i stać się częścią tutejszej społeczności.
Polonia w Illinois
Illinois może się właśnie okazać miejscem idealnym, aby zamieszkać tutaj, wśród innych Polaków, którzy ułożyli sobie życie po drugiej stronie oceanu. Illinois to drugie pod względem wielkości skupisko Polaków w Stanach Zjednoczonych. Licząc dane z 2000 United States Census, Illinois zamieszkuje 932 tysiące 996 Polaków.
Na pierwszym miejscu jest stan Nowy Jork, który liczy 986 tysięcy 141 amerykańskiej Polonii. W ten sposób, język polski jest trzecim z kolei językiem używanym w tym stanie, którym posługuje się 1,6 procent ludności. Językiem angielskim porozumiewa się 80,8 procent, hiszpańskim natomiast 10,9 procent.
Chicago
Największych i najpopularniejszym miastem Illinois jest Chicago, które jest jednocześnie największym poza Polską skupiskiem Amerykanów polskiego pochodzenia. Do końca lat 80 większość Polaków zamieszkiwało dzielnicę Polish Village, która potocznie nosi nazwę Jackowo, która skupiona jest wokół kościoła parafialnego świętego Jacka.
Jeśli chodzi o Polonię, to Chicago jest przede wszystkim siedzibą władz Kongresu Polonii Amerykańskiej, Związku Narodowego Polskiego, Związku Polek w Ameryce, Zjednoczenia Polskiego Rzymsko – Katolickiego, Związku Podhalan w Ameryce Północnej, a także wielu innych mniejszych i większych polskich organizacji.
W Chicago organizowane są liczne przedsięwzięcia z udziałem Polaków, są to między innymi barwne , największe poza granicami Polski, parady 3 maja, organizowane nieprzerwanie od 1892 roku, spotkania i koncerty Copernicus Center, coroczne wybory Miss Polonia, coroczne przeglądy filmów polskich, festiwal Taste of Polonia, czy coroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Abstrahując od samej Polonii w tym pięknym mieście, Chicago to centrum biznesowe i kulturalne Środkowego Zachodu Stanów Zjednoczonych Ameryki. Możecie tutaj odwiedzić między innymi Planetarium Adlera, założone w 1930 roku, które jest najstarszym planetarium po tej stronie Oceanu Atlantyckiego. Obejrzycie tutaj zabytkowe przyrządy astronomiczne, wystawy, które są całkowicie poświęcone astronomii jako dziedzinie nauki, oraz jej historii, a także możecie tu oglądać interaktywne filmy o kosmosie.
Jeśli jednak jesteście raczej amatorami sztuki niż astronomii i lubicie spędzać czas w galeriach sztuki, musicie odwiedzić okoliczne Art Institute of Chicago, gdzie zobaczycie ponad 3500 dzieł malarskich, z różnych epok. Znajdują się tutaj liczne dzieła Moneta, Van Gogha, Renoira, czy El Greco.
Wstęp do tego muzeum będzie Was kosztować 23 dolary, ale dzieci poniżej 14 roku życia wchodzą całkowicie za darmo. Innym muzeum, które warto odwiedzić, jest Muzeum Polskie w Ameryce, które zalicza się do jednego z najstarszych muzeów etnicznych w USA. Zobaczycie w nim między innymi płaskorzeźbę solną z Wieliczki, czy fortepian Ignacego Paderewskiego, którego duch, jak legenda głosi, często odwiedza mury tego muzeum. Normalne bilety do muzeum kosztują 7 dolarów, ulgowe natomiast 6 dolarów.
Jeśli chcecie natomiast zobaczyć z bliska symbol Chicago, udajcie się w kierunku Sears Tower, którego 108 pięter, przy 442 metrach wysokości robi wrażenie na niejednym turyście. Z tarasu widokowego na 103 piętrze można podziwiać panoramę okolicy, ale również sąsiednie stany. Bilet wstępu na taras widokowy kosztuje 19 dolarów, ulgowy natomiast 12 dolarów. Jeśli jeszcze nie byliście na tarasie widokowym Sears Tower, warto wydać kilka dolarów, by przeżyć fascynujące chwile 400 metrów nad ziemią.
Innymi atrakcjami Chicago są Sheed Aquarium, Field Museum of Natural History, Bicentennial Park, Grant Park ze słynną Buckigham Fountain, Museum of Science and Industry, Water Tower czy też Lincoln Zoo.
Inne atrakcje stanu Illinois
Jak będziecie w Chicago, możecie ruszyć w podróż legendarną trasą Route 66. Zaczyna się ona w Chicago i przez 3939 kilometrów biegnie przez połowę Stanów Zjednoczonych, aby doprowadzić podróżnych do zachodniego wybrzeża i miasta Los Angeles. Po drodze przecina trzy strefy czasowe i terytoria ośmiu stanów, takich jak Illinois, Missouri, Kansas, Oklahoma, Teksas, Nowy Meksyk, Arizona i Kalifornia.
Sama trasa Route 66 nie jest atrakcją samą w sobie, jest jednak historyczną trasą, o którą warto zahaczyć podczas swojej podróży, jeśli już tu jesteście. Wtedy na własnej skórze będziecie mogli zrozumieć o czym grał Nat King Cole, czy takie zespoły jak Depeche Mode, The Rolling Stones, które nagrały utwory o nazwie Route 66, z wykorzystaniem standardu rock and rollowego, skomponowanego przez jazzowego kompozytora Bobby`ego Trupa w 1946 roku.
Oczywiście nie musicie oddalać się o 3939 kilometrów od Chicago, aby poczuć zew prawdziwej przygody, którą znajdziecie również w Illinois. Ciekawym miejscem w Illinois, a zarazem pokazującym historię tego miejsca jest cmentarz Indian Dickson Mounds w okolicy Lewistown.
Znajdziecie tutaj nie tylko cmentarz, ale również muzeum, ufundowane przez władze stanowe w 1972 roku, Dickson Mounds Museum, w którym możecie poznać życie, historię i kulturę Indian Dickson Mounds, sprzed wielu tysięcy lat. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji poznać historii Indian Dickson Mounds, być może będzie ku temu najlepsza okazja.
Może postanowicie pojechać w kierunku miasta Springfield? Będzie to bardzo dobry wybór. Wbrew pozorom, stolicą stanu Illinois nie jest wielkie Chicago, tylko właśnie to, niepozorne miasteczko. Jeśli już tu będziecie, nie możecie ominąć domu Abrahama Lincolna. Prezydent Stanów Zjednoczonych mieszkał tutaj w latach od 1837 do 1854, czyli niedługo przed tym, jak został wybrany na prezydenta. Abraham Lincoln zdobył ogromną popularność dzięki szeregom wystąpień publicznych w 1858 roku, 4 marca 1861 roku został szesnastym prezydentem Stanów Zjednoczonych.
Pogrzeb Lincolna
Po czterech latach ponownie wygrał wybory, a po roku został zastrzelony w Waszyngtonie w Teatrze Forda, przez jednego z aktorów, zagorzałego wroga, Johna Wilkesa Bootha. Pogrzeb Abrahama Lincolna miał miejsce w Springfield w 1865 roku. Dzięki historii miasta, związanej z prezydentem, znajduje się tutaj też wiele innych miejsc pamięci, czy atrakcji związanych z Abrahamem Lincolnem, jak na przykład Lincoln`s Tomb, Lincoln Depot, czy Lincoln Presidential Library and Museum. W tym samym miasteczku zobaczycie budynek stanowego Kapitolu. Wiele z tych obiektów zapisanych jest w rejestrze miejsc o znaczeniu historycznym.
Białe wiewiórki
Stan Illinois jest pełen mniejszych i większych atrakcji. Całkiem niedaleko granic ze stanami Indiana i Kentucky znajduje się ciekawy park, w którym mieszkają jedynie białe wiewiórki. Co może dla Amerykanów nie jest widokiem strasznie rzadkim, ale przy naszych, rudych wiewiórkach, te białe wyglądają dość nietypowo.
Innym nietypowym obiektem turystycznym, jest wielka butelka ketchupu, która stoi przy drodze 159, w okolicy miasteczka Collinsvile, jednocześnie podkreślając fakt, że w Ameryce wszystko musi być „naj”, czyli największe, najfajniejsze i jednocześnie bardzo nietypowe. Dość nietypową atrakcją turystyczną będzie również muzeum w miasteczku Metropolis – Super Museum.
Clark Kent
Jak można doczytać w amerykańskich komiksach, z miasta Metropolis, pochodzi Clark Kent, super bohater w ukryciu, który jest znanym nam z popkultury Supermanem. Co prawda, Superman mieszkał prawdopodobnie w innym Metropolis, ale mieszkańcy tego miasteczka idealnie dopasowali muzeum do nazwy, która się jednoznacznie kojarzy z Supermanem.
Czy duzi chłopcy nie chcieli by przypomnieć sobie super bohatera z dzieciństwa, pokazać go swojej żonie i dzieciom, które dziś mają innych bohaterów, jednocześnie ponownie przeżyć mrożące krew w żyłach historie, o których czytało się z kolegami w klasie?
Wizyta w Illinois
Wasza podróż do stanu Illinois nie musi się kończyć po kilku dniach. Jeśli macie taką możliwość, będziecie mogli rozważyć przeprowadzkę tutaj na stałe, w końcu Chicago, jak i cały stan Illinois wybrało wielu naszych rodaków i czują się tutaj wspaniale. Jeśli jednak nie zamierzacie tutaj pozostawać na tak długo, wystarczy kilka chwil, aby polubić to miejsce i chcieć do niego wracać coraz częściej.
